piątek, 20 lipca 2012

Wakacyjny przegląd zdjęć...

Skoro mamy wakacje, to kilka zdjęć z wakacji, będących objawem choroby zawodowej:)














To taki przegląd zdjęć z kilku lat, z różnych miejsc, aparaty w dłonie jeszcze trochę wakacji zostało;)










czwartek, 19 lipca 2012

Pakujemy walizki:)

Nadeszły wakacje, więc przytargałam dwie stare walizy i teraz to one rządzą na wystawie. Co prawda w podróży może ich zawartość by się specjalnie nie przydała, ale za to jakie to wszystko ładne ;)



A nad walizkami wisi sobie wielka grucha, która nie wiedzieć czemu kojarzy mi się z filmem o Harrym Potterze...

No i jeszcze nasza kwiaciarniana Kitunia zaszczyciła nas udziałem w sesji zdjęciowej:

poniedziałek, 16 lipca 2012

Lawenda c.d. i cudeńka z masy solnej

Lawenda w jeszcze innej wersji, czyli cukier lawendowy i woreczki z suszoną lawendą. Taki cukier robimy pierwszy raz, zobaczymy czy przejdzie aromatem kwiatów:


No i oczywiście suszymy łodygi i kwiatki w płóciennych woreczkach...


Jeszcze kilka zdjęć cudeniek pani Bogusi, która, w co trudno uwierzyć, lepi je z masy solnej i maluje akwarelami.  Anioły, ryby, koty, widoczki... a to kilka drobiazgów z mojej kolekcji:




Na pewno dzieła pani Bogusi jeszcze się tu pojawią:)
A wieczorami książka idealna dla mnie - ogarniętej irlandzkim bzikiem;)


Polecam, bo czyta sie bardzo przyjemnie, w sam raz na letnie wieczory!

środa, 11 lipca 2012

Lawendowe lato i rowery...

Lawenda wciąż rozkwita... Tym razem potrójny wianuszek na drzwi:


Przed kwiaciarnią królują teraz rowery - kwietniki. Są świetną dekoracja na każdą porę roku, wymieniamy tylko zawartość doniczek:)
Jak prawdziwy, tylko na niego wsiąść, a poniżej trzykołowiec w wersji mini:

A na pożegnanie dziś to, co mi od kilku dni w duszy gra:

piątek, 6 lipca 2012

Lawendowe serce i zamykanie lata w słoiki

Już nadszedł czas na ścinanie lawendy, bo zaczyna powoli przekwitać, a przy takich opadach deszczu, jak w ostatnich dniach, robi się brzydka. Poza pachnącymi bukiecikami można robić z niej różne cudeńka. Dzisiaj krok po kroku robimy lawendowe serce.
Stelaże do wianków i serc robię z gałązek winobluszczu, bo i tak muszę go co rusz przycinać, a jest giętki i się nie łamie. Wyginam go w kształt serca i owijam sznurkiem.

Jest potzrzebna jeszce lawenda, sznurek, nożyczki, wstążka...

I przywiązujemy gałązki lawendy do stelażu:






Gotowe serce przepltam satynową wstążką, a góry robię pentelkę, żeby można je było zawiesić.
Natomiast w kuchni... zamykanie lata w słoiki. W tym roku owoców jest pod dostatkiem, zaprawiamy jagody, wiśnie i czereśnie, a niektóre słoiczki ubieramy w śliczne kapturki - dzieło cioci Iwony:)
Materiał w krateczkę obszyty koronką, wstążeczki i wyszyte haftem krzyżykowym opisy.


Na polach wysyp ziółek do suszenia.Kwitnie już dziurawiec, czyli sposób na jesienno-zimową depresję i łagodzący rumianek...

A na stole wciąż ślicznie wyglądające wielkie głowy mojego Chopina:

 Nożyczki w ruch i do dzieła!!!

wtorek, 3 lipca 2012

Nasza kwiaciarenka:)

Nasz sklepik internetowy na allegro zmienił oblicze i ma swój osobisty adres http://rumianekiroza.na.allegro.pl, a mi w końcu udało się nie zapomnieć zabrać aparat fotograficzny do sklepu stacjonarnego, a wygląda on tak:
lada, kartki na różne okazje,

szafki i półki z upominkami i drobiazgami do domu, świece,



półki ze starych drewnianych skrzyń,


domowe kwiatki doniczkowe,

wystawa od wewnątrz,

fiołeczki afrykańskie,

i lato, czyli sezon na pływające świece...

Kwiaty z ogrodu w wazonie c.d.

Tym razem gałązka wielokwiatowej żółtej róży w towarzystwie pomarańczowych lilii: