Królowały róże, eustoma, margaretki i astromerie. Tak wyglądały bukiety panien młodych:
Pierwszy to kuleczka z 20 białych róż i jedną bordową w środku i bluszczem dookoła,
a drugi trochę wydłużany z białych storczyków tajlandzkich i róż w wyjątkowym odcieniu fioletu:
Kosze dla rodziców państwa młodych też z fioletowych róż w trszeczkę ciemniejszym odcieniu. Natomiast na stolikach (wesele odbywało się w Pałacu w Ostromecku) miały stać kielichy do wody wypełnione tymi samymi różami, co w bukiecie panny młodej, białymi margaretkami i zielonym santini:
W wyższych wazonach ślicznie prezentowała się eustoma:
Motywem przewijającym się we wszystkich kompozycjach i w pałacu, i w farze miał być bluszcz i biały ratan. Tak wyglądały dekoracje na kościelne ławki:
I tak piątek i sobotni poranek upłynął na ukłądaniu kwiatów w kompozycje w domu i na sali weselnej, a niemal cała sobotana jeżdżeniu między kwiaciarnią, domem, pałacem i farą. Mamy nadzieję, że wszystko zgadzało się z wizją panny młodej:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz